Wycieczka do Częstochowy - Zakopanego – Kalwarii Zebrzydowskiej – Wadowic - Oświęcimia dla dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością i ich opiekunów z terenu miasta i gminy Brusy organizowane przez Szkołę Podstawową im. Jana Pawła II w Brusach

W dniach od 4 do 7 maja odbyła się wycieczka dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością i ich opiekunów z terenu gminy Brusy do Zakopanego oraz miast związanych z postacią Jana Pawła II - Kalwarii Zebrzydowskiej i Wadowic oraz Oświęcimia - miejsca męczeństwa ludzi różnych ras, narodowości i wyznań. Wyjazd ten mogliśmy zorganizować dzięki dofinansowaniu z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych i współpracy szkoły z Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Chojnicach oraz pomocy Burmistrza Brus, który przeznaczył na ten cel środki z Gminnego Funduszy Ochrony Środowiska. Dzięki tej pomocy finansowej mogliśmy poznać ciekawe historycznie i poznawczo zakątki południa Polski oraz zwiedzać i podziwiać uroki flory i fauny Tatrzańskiego Parku Narodowego. Naszą podróż rozpoczęliśmy o 4.00, choć wielu drżało z zimna po nocnych przymrozkach. W miłej atmosferze wyruszyliśmy przed siebie. W południe dotarliśmy do Częstochowy, Sanktuarium polskiego narodu, gdzie w historii ważyły się losy kraju. Jasna Góra słynie z cudownego obrazu Matki Bożej z Dzieciątkiem, który mięliśmy okazję podziwiać w czasie odsłonięcia oraz widzieliśmy nowe szaty i korony ufundowane przez naród w stulecie koronacji obrazu. Wieczorem tego dnia dotarliśmy do Zakopanego. Zakwaterowaliśmy się w Schronisku „Murań”, które prowadzą rodzice znanego skoczka narciarskiego – Klimka Murańki. Zjedliśmy wspólną obiadokolację i odpoczywaliśmy po trudach podróżowania.  Następnego dnia wcześnie rano niektórzy z nas udali się na Mszę świętą do Sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej na Krzeptówkach. To sanktuarium jest dziełem pracy górali i powstało jako wotum wdzięczności za uratowanie życia Jana Pawła II. Po góralskim śniadaniu wyruszyliśmy do Kuźnic, by stamtąd wjechać kolejką linową na Kasprowy Wierch. Każdy z nas przeżył niesamowite chwile i podziwiał wspaniałe widoki z wyższej perspektywy. A na Kasprowym szczyt były ośnieżony, więc zobaczyliśmy zimę w środku wiosny. Niektórzy z nas żałowali, że nie maja ze sobą nart. Ale nie był to koniec wrażeń na ten dzień. W dalszą podróż wybraliśmy się do Doliny Kościeliskiej, by zwiedzić Jaskinię Mroźną. Jaskinia była wyzwaniem, niektórzy mogli w niej utknąć na wieki, ale na szczęście wszyscy przeszli ją bez trudu. Następny dzień okazał się próbą sił. Większość, wycieczkowiczów chłonnych wrażeń, wybrała się do Morskiego Oka. Pan przewodnik nakreślił historię górali, a o górach opowiadał, jak o członkach rodziny i zabawiał wszystkich sypiąc żarty z rękawa. W ten sposób droga minęła bardzo szybko. Ostatniego dnia, w powrotnej drodze, odwiedziliśmy Kalwarię Zebrzydowską z cudownym obrazem Matki Bożej i dróżkami, które chętnie przemierzał błogosławiony Jan Paweł II. W Wadowicach oglądaliśmy replikę Domu Wojtyłów, gdzie mieszkał i uczył się Karol, gdyż dom jest obecnie w przebudowie. Nie obyło się bez słynnych kremówek, które należało spróbować obowiązkowo. Ostatnim punktem zwiedzania było Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau. Trudno opowiedzieć wrażenia wyniesione z tego miejsca, trzeba po prostu zobaczyć ten obóz, by upewnić się w stwierdzeniu – „Nigdy więcej wojny”. Droga powrotna upłynęła przy wspólnym śpiewie i dowcipach bardzo szybko. Pełni wrażeń i przeżyć wróciliśmy do domu.

Opracowanie: SP Brusy.