Pierwszy tydzień lipca grupa uczniów ze SP w Męcikale spędziła w górach. Dla wielu uczestników wyjazdu był to pierwszy wyjazd w góry, a dla niektórych nawet z domu – na tak długi czas!
Uczniowie spędzali czas w Tatrach i Pieninach, a nawet 2 dni na Słowacji. To też był dla prawie wszystkich pierwszy, niezapomniany pobyt za granicą.
    Wycieczka zmierzając do celu wyprawy, zatrzymała się na Śląsku – w Tarnowskich Górach, gdzie zwiedziła Kopalnię Zabytkową Rud Srebronośnych. Największą atrakcją tego dnia było 2 – krotne płyniecie łodziami pod ziemią!
Uczniowie SP w Męcikale mieli także okazję poznać rodzinną miejscowość Ojca Świętego Jana Pawła II – Wadowice. Pierwszą atrakcją po dotarciu do Zakopanego była skocznia narciarska i spacer po Krupówkach.
Uczestnicy wycieczki 4 noce spędzili w najwyżej położonej miejscowości w Polsce! Z wysokości niespełna 1200 m dookoła miejscowości ZĄB roztaczał się przepiękny widok na Tatry, Podhale i Beskidy. Tu też 7 VI 97 r. górale witali Ojca Świętego słowami: „Witaj Gazdo Świata w miejscu, skąd najbliżej do nieba”.
Uczniowie jeden dzień spędzili w Pieninach. Ich wędrówka prowadziła ze Szczawnicy Traktem Pienińskim do Czerwonego Klasztoru na Słowacji. Stamtąd tratwami spłynęli Dunajcem z powrotem do Szczawnicy. Na tratwie było bardzo wesoło: śpiewano na zmianę po słowacku (Górale) i po kaszubsku (Uczniowie!).
10 km marszu to dla prawie wszystkich uczestników wycieczki było za mało i dlatego postanowili jeszcze zdobyć Sokolicę(747 m n.p.m.). Trud się opłacał, bo widok z tego szczytu jest przepiękny. Niektórzy nawet mówią, że najpiękniejszy w Europie!
    Następny dzień to druga wyprawa na Słowację - w Tatry Wysokie. Niezapomniany dreszczyk emocji podczas odprawy celnej na Łysej Polanie wszystkim zapadnie na długo w pamięci.
Dużą atrakcją było zwiedzanie ogromnej Belianskiej Jaskini, która ma powierzchnię chyba porównywalną do powierzchni Męcikału. Uczestnicy wycieczki doznali szoku nie tylko ze względu na panującą tam temperaturę 5°C, ale przede wszystkim ze względu na bardzo bogatą szatę naciekową jaskini oraz rewelacyjną akustykę podczas słuchania muzyki.
Kolejnym punktem był wjazd kolejką szynową ze Starego Smokovca na Hrebienok i dotarcie do 2 malowniczych Wodospadów Zimnej Wody. A potem jeszcze frajda podczas samodzielnych zakupów pamiątek i pysznych słodyczy w Tatranskiej Lomnicy.
     Następnego dnia wycieczki uczniowie przekonali się na własnej skórze, że pogoda w górach bywa bardzo zmienna. Po dwóch upalnych dniach, w Dolinie Kościeliskiej zlał ich deszcz do suchej nitki. Na szczęście humory dopisywały i prawie wszyscy po wysuszeniu się na kwaterze poszli na spacer na szczyt Gubałówki, by następnie zjechać kolejką do Zakopanego.
      Kolejny dzień to zwiedzanie ważniejszych zabytków Krakowa: Wawel, Kościół Mariacki, Starówka, ... oraz Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach, gdzie po modlitwie, z wieży widokowej podziwiano panoramę grodu Kraka.
Ostatni dzień wyprawy to pobyt w Bochni. Uczestnicy wycieczki mieli możliwość zwiedzenia Pracowni Lalek Regionalnych „Folklor”, gdzie zobaczyli jak powstają piękne lalki w strojach ludowych, m.in. kaszubskich. No i oczywiście nie pominięto Kopalni Soli. Atrakcją była także szybka jazda kopalnianym „metrem”, gra w piłkę nożną i tenisa stołowego pod ziemią! I oczywiście solne „kalafiory” na ścianach chodników!
     Po 7 dniach żal było wracać do domów, choć niektórzy już bardzo tęsknili. Na szczęście są wspomnienia, a zdjęciach utrwalone zostały piękne widoki i ciekawe miejsca!
Grupa wycieczkowa, chociaż o dużej rozpiętości wiekowej, okazała się bardzo zgrana. Już podczas drogi powrotnej planowano przyszłoroczną wycieczkę szkolną. Może znowu w góry ... ?