Piętnaście par z terenu miasta i gminy Brusy dostąpiło zaszczytu odznaczenia medalem za długoletnie pożycie małżeńskie. Wyróżnienie to co roku przyznawane jest przez Prezydenta RP, a podczas ceremonii odznaczeń w Brusach wręcza je Burmistrz Brus Witold Ossowski. Małżeństwa przeżyły z sobą aż 50 lat.

Pary zostały uhonorowane odznaczeniem w poniedziałek, 26 listopada, w sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego w Brusach. Serdeczne życzenia i gratulacje jubilatom złożyli: burmistrz Brus Witold Ossowski, sekretarz Gminy Brusy Mariola Rodzeń oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Brusach Eliza Szczesna. 

Kim są szanowni jubilaci?

Państwo Barbara i Bernard Kurs mieszkają w Widnie. Związek małżeński zawarli 2 marca 1968 r. w Lipnicy. Para doczekała się dwóch córek i pięciorga wnucząt. Pani Barbara pochodzi z Orzechowa, a pan Bernard z Kruszynia. Małżonek z zawodu pracował w Nadleśnictwie Przymuszewo jako pilarz i żywiciarz. Małżonka zajmowała się domem. Na emeryturze, hobbystycznie, wspólnie lubią zbierać grzyby. Pani Barbara chętnie zbiera też jagody, a w domu, w wolnym czasie, ogląda filmy. Pan Bernard hoduje gołębie i zajmuje się plecionkarstwem.

Państwo Maria i Leon Karnowscy mieszkają w Gacniku. Związek małżeński zawarli 15 kwietnia 1968 r. w Brusach. Są rodzicami dwójki dzieci, córki i syna. Doczekali się także jednej wnuczki. Pani Maria zawodowo pracował w przetwórni „Las”, a następnie w firmie „Skala”. Pan Leon, choć w szkole zdobył zawód stolarza, był pracownikiem PKP w Chojnicach. Obecnie, w wolnym czasie, państwo Karnowscy chętnie odbywają wycieczki rowerowe, spacerują i zajmują się ogrodem.

Państwo Zofia i Stanisław Szultka mieszkają w Widnie. Związek małżeński zawarli 20 kwietnia 1968 r. w Leśnie. Doczekali się czwórki dzieci, jednej córki i trzech synów oraz jedenaściorga wnucząt, pięciu wnuczek i sześciu wnuków. Pani Zofia pochodzi z Orzechowa, pan Stanisław z Rolbika. Małżonek pracował w zawodowo w Nadleśnictwie Przymuszewo jako drwal. Małżonka dbała o dom. Na emeryturze pani Zofia chętnie zajmuje się ogrodem i porządkami, pan Stanisław natomiast lubi łowić ryby i zbierać grzyby.

Państwo Janina i Franciszek Lendowscy mieszkają w Lendach. Związek małżeński zawarli 21 kwietnia 1968 r. w Leśnie. Doczekali się ósemki dzieci, pięciu córek i trójki synów oraz piętnaściorga wnucząt, dziewięciu wnuczek i sześciu wnuków. Lendy to miejscowość rodzinna pana Franciszka, pani Janina pochodzi z Leśna. Oboje małżonkowie całe życie zajmowali się własnym gospodarstwem rolnym i domem. W wolnym czasie lubią czytać książki, zbierać grzyby i spacerować na świeżym powietrzu.

Państwo Jadwiga i Tadeusz Skiba mieszkają w Czapiewicach. Związek małżeński zawarli 28 maja 1968 r. w Leśnie. Są rodzicami czwórki dzieci, trzech córek i syna. Doczekali się jedenaściorga wnucząt, siedmiu wnuczek i czterech wnuków, a także dwójki prawnucząt. Oboje pochodzą z Czapiewic, gdzie przez całe wspólne życie zajmują się gospodarstwem i domem. Hobbystycznie pan Tadeusz hoduje gołębie. Może też pochwalić się wspaniałą pasieką pszczół. Pani Jadwiga lubi zajmować się ogrodem, a w sezonie zbiorów leśnych, chętnie zbiera jagody.  

Państwo Teresa i Jan Zabroccy mieszkają w Lubni. Związek małżeński zawarli 8 czerwca 1968 r. w Leśnie. Doczekali się trzech synów i czworga wnucząt, dwóch wnuczek i dwóch wnuków. Małżonek pochodzi z miejscowości Kliczkowy, małżonka mieszka w miejscowości rodzinnej. Wspólnie prowadzą gospodarstwo rolne, a w wolnych chwilach czytają książki, gazety. Pani Teresa lubi też oglądać seriale telewizyjne.

Państwo Urszula i Jan Czapiewscy mieszkają w Brusach. Związek małżeński zawarli 23 czerwca 1968 r. również w Brusach. Doczekali się pięciorga dzieci, czterech córek i syna. Ponadto mają dziesięcioro wnucząt, trzy wnuczki i siedmiu wnuków. Pani Urszula pochodzi z Sępólna Krajeńskiego. Pan Jan urodził się w obozie w Austrii, ale życie swoje związał z Brusami. Małżonka z wykształcenia pielęgniarka pracowała w bruskim ośrodku zdrowia, małżonek z zawodu mechanik pracował w Spółdzielczym Gospodarstwie Rolnym w Brusach. Pani Urszula w wolnym czasie opiekuje się wnuczką i domem, lubi też oglądać seriale i filmy. Pan Jan lubi wędkować, pasjonuje się sportem, rozwiązuje krzyżówki i interesuje się historią.

Państwo Maria i Jan Rode w Brusach. Związek małżeński zawarli 7 września 1968 r. w Chojnicach. Są rodzicami dwóch córek, mają troje wnucząt, dwie wnuczki i wnuka oraz jednego prawnuka. Pani Maria pochodzi z Ogorzelin, a pan Jan z Kalisza Kaszubskiego. Małżonka z wykształcenia jest technikiem ekonomistą i pracowała zawodowo Gminnej Spółdzielni w Brusach. Małżonek pracował w warsztacie Wróblewskich jako hydraulik. Pani Maria w wolnym czasie lubi pielęgnować ogród i czytać książki. Pan Jan, w sezonie, chętnie chodzi na grzyby, a w domu lubi czytać prasę.

Państwo Anna i Henryk Gierszewscy mieszkają w Czyczkowach. Związek małżeński zawarli 21 września 1968 r. w Brusach. Doczekali się dwóch synów. Czyczkowy to miejscowość rodzinna pana Henryka. Pani Anna pochodzi z Kłodawy. Wspólnie przez całe życie zajmowali się gospodarstwem rolnym. Pani Anna pracowała również w przetwórni „Las”. Małżonka chętnie zajmuje się ogrodem, małżonek natomiast hoduje gołębie.

Państwo Maria i Edmund Bucław mieszkają w Wielkich Chełmach. Związek małżeński zawarli 19 października 1968 r. w Brusach. Są rodzicami dziesięciorga dzieci, siedmiu córek i trzech synów. Doczekali się również osiemnaściorga wnucząt, sześciu wnuczek i dwunastu wnuków, a także trójki prawnuków, dziewczynki i dwóch chłopców. Wielkie Chełmy to miejscowość rodzinna pani Marii. Pan Edmund pochodzi z Zbrzycy. Małżonka prowadziła gospodarstwo domowe, małżonek pracował w Leśnictwie Młynek jako drwal i pilarz. Hobbystycznie pani Maria lubi wykonywać robótki ręczne na drutach i czytać książki, pan Henryk zajmuje się działką, ogródkiem, a w zaciszu domowym chętnie rozwiązuje krzyżówki.

Państwo Antonina i Stanisław Gromowscy mieszkają w Brusach-Wybudowaniu. Związek małżeński zawarli 2 listopada 1968 r. w Brusach. W skład ich najbliższej rodziny wchodzi siedmioro dzieci, cztery córki i trzech synów, dwadzieścioro czworo wnucząt, po równo dwanaście chłopców i dwanaście dziewczynek oraz jednego prawnuka. Pani Antonina pochodzi z Żabna i wspólnie z mężem całe życie prowadziła gospodarstwo rolne. Pani Antonina chętnie zajmuje się domem, lubi gotować i piec. W prowadzeniu domu chętnie pomaga jej mąż.

Państwo Barbara i Franciszek Smentek mieszkają w Leśnie. Związek małżeński zawarli 20 listopada 1968 r. również w Leśnie. Doczekali się dwójki dzieci, córki i syna oraz trójki wnucząt, dwóch wnuczek i wnuka. Leśno jest miejscowością rodzinną pana Franciszka. Pani Barbara pochodzi z Przymuszewa. Małżonka zawodowo pracowała w Szkole Podstawowej w Leśnie, małżonek w czerskim oddziale Ośrodka Transportu Leśnego w Toruniu. Pani Barbara w wolnym czasie lubi rozwiązywać krzyżówki, oglądać seriale i pielęgnować ogród. Pan Franciszek hoduje gołębie.

Państwo Urszula i Edmund Pestka mieszkają w Kosobudach-Wybudowaniu. Związek małżeński zawarli 23 listopada 1968 r. w Brusach. Są rodzicami trójki dzieci, córki i dwóch synów. Doczekali się także sześciorga wnucząt, po równo trzech dziewczynek i trzech chłopców. Małżonek przeprowadził się do pani Urszuli z Giełdona. Oboje prowadzili dom i gospodarstwo rolne. W czasie wolnym pani Urszula zajmuje się ogrodem, a w sezonie chętnie zbiera grzyby. Pan Edmund lubi wędkować i para się myślistwem.

Państwo Stanisława i Edward Warsińscy mieszkają w Orliku. Związek małżeński zawarli 21 listopada 1968 r. w Bytowie. Doczekali się dwójki dzieci, córki i syna oraz pięciorga wnucząt, wnuczki i czwórki wnuków. Małżonka pochodzi z Nakła i przeprowadziła się do miejscowości rodzinnej męża. Wspólnie prowadzili gospodarstwo rolne i pielęgnowali dom. W sezonie, pan Edward chętnie zbiera grzyby, poza tym lubi łowić ryby i spacerować z wnukami. Pani Stanisława w wolnym czasie zajmuje się ogrodem i czyta książki.

Państwo Danuta i Edmund Czarnowscy mieszkają w Brusach-Wybudowaniu. Związek małżeński zawarli 24 listopada 1968 r. w Brusach. Są rodzicami syna Krzysztofa i dziadkami dwójki wnucząt, wnuczki i wnuczka. Pochodzący z Leśna, pan Edmund pracował wcześniej jako krawiec, kolejarz, rolnik i kowal, pomagał też w gospodarstwie domowym i rolnym, którym zajmowała się małżonka. Bardzo ciekawa jest historia poznania państwa Czarnowskich. Pan Edmund, z polecenia szwagra pani Danuty, jako krawiec, poproszony został o skrócenie płaszcza swojej późniejszej małżonki, względy zaskarbił sobie również szyjąc dla pani Danuty wyjątkową sukienkę. Na emeryturze, w wolnym czasie państwo Czarnowscy lubią czytać książki i oglądać telewizję.

Uroczystość wzbogacił występ dzieci z klasy "0" Szkoły Podstawowej im. Jana Pawła II w Brusach.

FOTOGALERIA

Inf. Gmina Brusy.

Fot. Laser Studio Brusy, Gmina Brusy.